www.riddle.bee.pl

Qnio · Wysłany: Śro 21:05, 21 Mar 2007 Temat postu:

Dziewczyny, tak beze mnie?=]
-----------------------------------------------
Perfidnie popchniety do szkoly przez Amy nie zapomnialem o wytarciu butow - po drodze nawinal sie Potter, o ktorego sie wytarlem...

Dalej popychany dotarlem w koncu z powrotem do Slytherinu, z ktorego zawinalem swoja sakiewke...

-To co dziewczyny? Do Hogsmeade na winko? =]

Amy Zhaotrise Riddle · Wysłany: Czw 15:52, 22 Mar 2007 Temat postu:

-hi hi i tak ty stawiesz wiec wsieji rybno Very Happy

-wyszczerzylam sie do Qnia-no ruszaj ruszaj-popchnelam go dalej (nie ma jak moja nie oceniona pomoc Very Happy

)-wypychajac Qnia wyszlismy na korytaz a nowa nie znajome szla za nami (WINO WINO WINO ;D)

Qnio · Wysłany: Czw 16:45, 22 Mar 2007 Temat postu:

Pogonilo nas przez pola, lasy i doliny...
-Czekajcie panny, Hogsmeade w droga strone... - na szczescie przezlismy tylko 10 krokow, wiec odwrot...

Powoli szlismy przez blonia Hogwartu, az dotarlismy do wsi, gdzie od razu rzucil nas sie w oczy bar u madame Rosmerty...

Deja Vu · Wysłany: Czw 18:33, 22 Mar 2007 Temat postu:

Weszliśmy do środka i stanęliśmy przy barze...
Uśmiechnęłam się szeroko...
- To co zamawiamy?
Zapytałam dwóch towarzyszy xD

Amy Zhaotrise Riddle · Wysłany: Czw 20:31, 22 Mar 2007 Temat postu:

-Jak to co?-udalam oburzenia-czysta oczywiscie-usmiechnelam sie siadajac na wysokim stolku i zakladajac noge na noge (wszyscy LOOK na moja mini Razz

) -no Qniu zamawiaj bo ja na pelnoletnia nie wygladam a do dowodu 2 miesiae-usmiechnelam sie slodko do jakiegos kolesa co zaczal sie slinic-(jak ja kocham moje nogi.... )

Pyśka · Wysłany: Czw 20:56, 22 Mar 2007 Temat postu:

(kurde, ktos chyba wpadl w stan Narcyzu xD )

- ZABIERZ TO OD MNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - ryknelam na cala szkole, nie wiem czemu, ale bylam przywiazana do krzesla w skrzydle szpitalnym, a tam pani Promyflay czy jak to tam sie wymawia, stala nad mna z wielka strzykawka, ale to nie ona byla najgorsza.. zdecydowanie gorsza byla igla, ktora byla dwukrotnie wieksza od strzykawki..
- CO JA TU WLASCIWIE ROBIE???!!! - dalej sie darlam, nie ma to jak dwie strony zaniku pamieci Razz

Qnio · Wysłany: Czw 22:00, 22 Mar 2007 Temat postu:

Po wysluchaniu Amelii odwrocilem sie do Rosmerty...

-No malenka, na rozgrzewke daj nam Chateau Latour a Pomerol, rocznik, hmm...'89...To byl dobry rok, dla win...
-Juz sie robi - mruknela Rosmerta wyciagajac butelke i falujac biustem - a co potem?
-A potem sie zobaczy - puscilem oko, wzialem butelke i 3 kielichy i podszedlem do dziewczyn, rzucajac przez ramie - na moj rachunek, Rosmerto...

Nalalem pannom winka i wznioslem toast:
-Dziewczeta, wypijmy za tak milo rozpoczety dzien...

Pyśka · Wysłany: Pią 16:42, 23 Mar 2007 Temat postu:

pfff.. i tak nie dowiedzialm sie co tam robilam .. to chyba w ogole byl sen Razz

strasznie realistyczny sen. tak. ta dziura po igle w mojej zylce tez byla bardzo realistyczna ;P

Amy Zhaotrise Riddle · Wysłany: Pią 23:22, 23 Mar 2007 Temat postu:

wypilismy
-jak ja kocham alkochol-usmiechnelam sie (jeszcze jestem trzezwa Smile

) poprosilam Qnia zeby mi dolal

Qnio · Wysłany: Pią 23:29, 23 Mar 2007 Temat postu:

alkoHol =]

-Niet priobliema, polewamy znowu - i polalismy...

Amy Zhaotrise Riddle · Wysłany: Pią 23:31, 23 Mar 2007 Temat postu:

a ja sie zrobilam baaaaardzo szczesliwa :d bujajac sie wte i wewte poprosilam o kolejna szklaneczke Very Happy

Qnio · Wysłany: Sob 10:13, 24 Mar 2007 Temat postu:

-Rosmerto, druga butelke!

i pijemy dalej...

Amy Zhaotrise Riddle · Wysłany: Sob 15:33, 24 Mar 2007 Temat postu:

No to pijemy Razz

i pijemy...
i pijemy
(nowa kolezanka sie nie odzywa pewnie zgonuje Razz

)
i pijemy
i...
-he he he jmp...-zasmialam sie glupkowato poczym zpadlam z krzesla-fucke & shit! imp...-zklelam gramolac sie na nie spowrotem-mam... jmp...propozycje jmp...-wybelkotalam-chodzmy stad bo zaraz zaczne... jmp ... zgonowac...

Qnio · Wysłany: Sob 18:29, 24 Mar 2007 Temat postu:

-Zgodnie z zyczeniem...

Wdziecznie oparta na mym ramieniu, Amelia odrobine sie zataczajac wyszla z pubu, a ja za nia...
Zimne powietrze od razu podzialalo, wywiewajac nam z glow troche wina...

Amy Zhaotrise Riddle · Wysłany: Sob 21:24, 24 Mar 2007 Temat postu:

chcial bys Razz

-----------------------------------------------------------------
uwieszona na qniu wszyslam z nim z knajpik. Od razu zrobilo mi sie lepiej Razz

To szto idim do zamku?-zapytalam prubujac prosto ustac-moze tam jakas impreza-ziewnelam przytulimal sie do qnskiego ramienia podsypiajac Razz